Mam nadzieję, że się Wam spodobają, bo mi bardzo.
- monsieur Alfonse oraz madame Angelique
Ja wszystko mogę zrozumieć, ale czemu ten czarny kot wygląda jakby był w różowej sukience, a według opisu serwetki jest to dżentelmen. No cóż widocznie dziwna to była epoka. :) Ale i tak serwetki mi się podobają.
Górę chusteczników wykończyłam rombami zrobionymi przy pomocy szablonu i pasty strukturalnej. Następnie polakierowałam, przetarłam bitumem i drugi raz polakierowałam.
Aby cała praca wyglądała na lekko starą potraktowałam obrazki również bitumem. Całość zabezpieczyłam lakierem akrylowym.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz