Jakiś czas temu kupiłam w Ikei segregatory. Są one pakowane po dwie sztuki - jeden jest odrobinę mniejszy. Segregatory są ze sklejki drewnianej, dość solidne.
Pomysł na wykonanie nie jest mój, obejrzałam filmik na inspirello.pl i się zainspirowałam :).
Na początek segregatory pomalowałam białą farbą akrylową, na zewnątrz raz, wewnątrz dwa razy.
Wymieszałam kilka kolorów farb, aby uzyskać szary i różowy (zajęło mi to sporo czasu).
Odmalowałam na serwetkach okręgi takie jakie chciałam i wycięłam obrazki z dziewczynkami. Serwetki przykleiłam metodą na żelazko (najpierw nałożyłam klej, następnie po wyschnięciu przyłożyłam serwetkę i za pomocą żelazka nastawionego na dwie kropki, bez pary przeprasowałam - oczywiście przez papier do pieczenia).
Gdy obrazki były dokładnie przyklejone polakierowałam je bardzo delikatnie.
Następnie pomalowałam segregatory farbą szarą, a gdy ta wyschła za pomocą kleju tymczasowego przykleiłam szablon i odbiłam koronkę. Po wyschnięciu wszystko dokładnie pomalowałam lakierem. Dookoła obrazka za pomocą pędzla gąbkowego dorobiłam falbankę.
Zrobiłam różowe kropeczki na tle szarym i wszystko podcieniowałam. Do cieniowania użyłam pędzla skośnego, wody i szarej farby, która była wykorzystywana do malowania góry segregatora, ale domieszałam trochę czarnej, aby była ciemniejsza. Jak widać na zdjęciach podcieniowałam wszystko: boki, koronkę, falbanki.
Wszystko polakierowałam jeszcze trzy razy i dookoła obrazków za pomocą konturówki zrobiłam kropeczki.